Sygnal radiowy i satelity pozwolily zlokalizowac samolot
z artykułu (i video) wynika, że jakaś ramka (nikt nie mówi wprost, że była to pozycja samolotu) wysyłana była co 1 godzinę. Tam (tak mi się wydaje) chodzi o to, że dwa satelity odbierały rzeczoną ramkę i na podstawie porównywania różnicy czasu jej otrzymania obliczano pozycję samolotu (i tu już efekt dopplera ma znaczenie - jak w gps). Możliwe, że się mylę bo nie śledzę tematu - takie sobie gdybanie (bo temat już dawno w krzakach).
pozdr


  PRZEJDŹ NA FORUM