Sygnal radiowy i satelity pozwolily zlokalizowac samolot
Witam,
mam jakies niewielkie doświadczenie jako były operator stacji ruchomej morskiej w systemie INMARSAT z czasow kiedy wszystko odbywało sie w analogu. odbiornik GPS nie był wtedy podłączony do terminalu, jedynie sygnały z żyrokompasu. terminal widzi satelite non stop. dzieki telemetrii utrzymuje cały czas antene w najkorzystniejszym położeniu. wybrana przez operaora mobilnego stacja naziemna posredniczy pomiedzy satelita a lądem. jesli mieli inmarsat na pokładzie / a wynika ze mieli/ to funkcja sledzenia obiektu działała niejako z urzędu. INMARSAT od wielu lat oferuje różne dodatkowe usługi w tym sledzenie obiektów. nie pamietam co jaki czas były wysyłane ramki telemetrii ale z powodu szybkości samolotu, mogło to byc nawet co 1 min. satelity sa na orbitach geostacjonarnych. zjawisko DOPPLERA jest kompensowane z automatu. Uzytkownik systemu nie doświadcza tego zjawiska.

pozdro.
jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM