| Ku przestrodze |
radiotech pisze: A wszystko przez wódkę, którą podobno ktoś z kimś spożywał, ktoś komuś dał w pysk, ktoś na kogoś doniósł, pewnie sami już zapomnieli o co poszło, dziś mają po 50-70 lat, a nienawiść pozostała... Kolega z Sącza to tak samo odgrzewany kotlet... A co do wódki to nie sądzę żeby miała ona coś wspólnego z SOTA i aktywatorami których kolega goni po paśmie... Kiedyś była dyskusja i tłumaczenie że 145.550 to lokalna częstotliwość w Nowym Sączu i że to z tego powodu stawiana jest nośna. Ostatnio Miłosz usiłował coś aktywować robił 4 razy QSY i 4 razy nośna szła za nim... |