No akurat z Krakowem i opłatą klimatyczną to nie do końca tak jest. Ponieważ to nie jest opłata klimatyczna tylko własnie miejscowa dlatego że nasze państwo nie może siedzieć bez czynnie jeżeli UE wali grubą kasę na renowacje zabytków klasy zero a połowa miasta jest opalana węglem (mieszkańcy Grodu Kraka pewno wiedzą lepiej). Dlatego też Kraków jako pierwsze miasto dostał ultimatum od UE odnośnie emisji CO i pochodnych. Jako sprzedawca wszelakich kotłów na różne paliwa to słyszałem o zamierzeniach już od 10 lat że kwaśne deszcze rujnują zabytki na które unia wali gruba kasę itp etc... |