Paralotniarze będą mieli swoją częstotliwość...
Nie było tak jak piszesz. Policja złapała "łepka" z radiem nastawionym na policyjny kanał a ten wskazał, że kupił go od naszego Kolegi. Ten natomiast musiał się tłumaczyć skąd ma kilka motorolek i, że nie jest wielbłądem. Udowodnił, że nabył je lagalnie ale już po "przetrzepaniu" mieszkania i samochodu oraz złożeniu zeznań na komisariacie. Może dla Ciebie jest to atrakcją i jakąś odskocznią od szarości życia, bo dla mnie raczej nie.


  PRZEJDŹ NA FORUM