Znak Krótkofalowca - "padły" kolejne ograniczenia
identyfikacja radiostacji amatorskich
No cóż, chyba jest to po prostu "signum temporis"...
Dobrze to czy źle? Nie mnie osądzać, choć jakoś tak dziwnie i całkowicie inaczej niż się człowiek dotychczas przyzwyczaił. Pożyjemy, zobaczymy... A może należy się cieszyć - tylu nowych adeptów krótkofalarstwa w Polsce, że zabrakło znaków przyznawany6ch na starych zasadach ;-)

I z tym optymistycznym akcentem...
pozdrawiam,
Jurek, SP5TZY


  PRZEJDŹ NA FORUM