Znak Krótkofalowca - "padły" kolejne ograniczenia
identyfikacja radiostacji amatorskich
    SP2LIG pisze:

      sp5iou pisze:

      Hej.
      Myślę że cała dyskusja po części wynika ze starych przyzwyczajeń.
      Kiedyś, kiedy było coś takiego jak PIR, Sufix był unikalny, ale sufiksów chyba zabrakło i wprowadzono prefiks SQ ...


    Nie było i nie jest tak jak myślisz. W przepastnych czeluściach kazamatów centrali UKE jeszcze jest sporo znaków nigdy nikomu nie wydanych z prefiksem SP.......____________
    Greg SP2LIG


Możesz mieć rację, że są sufiksy nigdy nie wydawane z prefiksem SP.
Różnych sufiksów trzyliterowych jest 26*26*26 = 17576 do tego jeszcze dwuliterowe 26*26 = 676. No i 26 jednoliterówek.
Nawet jeśli pominę te kiedyś zarezerwowane dla stacji klubowych czyli zaczynające się na P, K czy Z, to jest to nadal nieco więcej niż obecnie ważnych licencji.
Mogło zabraknąć na stosowanie zasady trzymania sufiksu przez 10 lat, ale to już trudniej policzyć.
Na obecny stan wystarczyłby jeden prefiks na niepowtarzające się sufiksy, ale zapas mógłby się wkrótce skończyć.

Co do lokalnego przydzielania znaków. Jak wznawiałem licencję jakoś tak latem 2012, to Pani w regionalnym UKE dała mi listę znaków, z których mogłem sobie wybrać jaki chciałem i wtedy wypisała by mi pozwolenie "od ręki". Znak spoza listy, w tym również mój stary znak wymagał korespondencji z centralnym UKE i potwierdzenia że taki znak można wydać.
To nieco trwało, ale to nic w porównaniu do czasu oczekiwania na licencję w latach siedemdziesiątych wesoły.
Więc chyba było wtedy jakieś centralne koordynowanie wydawania znaków, albo... ściema, lub przez te ileś tam miesięcy coś się zmieniło.
Miałem wrażenie, że regionalne UKE i te centralne nie bardzo się lubią, ale to może tylko wrażenie.


  PRZEJDŹ NA FORUM