Jeśli pogoda pozwoli...
Zdobywanie nowych kolegów do nasłuchów pomaga nam w zwiększeniu tych, którzy w przyszłości powiększą nasze grono. Nie obywa się od sytuacji ciekawych i szokujących kolegów wysyłających balony, przez co i wesołych. Przykład? pomagałem koledze Markowi SP2NNO (niestety z Katowic) przez SKYPE skonfigurować dl-fldigi i mając uruchomiony u siebie program by podpowiadać co i gdzie wpisać mój program słysząc ramki trackera z jego głośnika zdekodował je prawidłowo i oczywiście wysłał chyba dwie ,,zielone'' ramki do serwera co poskutkowało alarmem ze strony Tomka czy naprawdę odbieram, wytłumaczyłem szybko skąd to zamieszanie (mam nadzieję że mi wybaczy) i przestawiłem ,,widełki'' w bok by nie oszukiwać bez powiadomienia o niecnym występku (na przyszłość mam nauczkę by od razu odstroić widełki i nie dekodować nie przez siebie odebrane ramki bez ostrzeżenia.
Jak zauważył Robert SP6VWX to zajęcie pochłania mnie bardzo i czekam - podobnie jak inni koledzy na kolejne loty.
Obserwując statystyki ilości odebranych ramek doszedłem do wniosku że najbardziej wygranymi są ci koledzy którzy odebrali prawidłowo nawet jedną czy dwie ramki, ale z satysfakcją że odebrali, co może dać nadzieję, że wciągnie ich to tak jak nas.
Pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM