Znaki dla telegrafistów
No comment
Koledzy sobie ze mnie niedawno żartowali, że powinienem był zmienić znak na SP5XZ, bo i tak czasami właśnie to nadaję oczko
A znaki wielokropkowe to też EI5HS... autentyk. Że o SP1HHS (obecnie SP1AP) nie wspomnę, Zbig sam pisał, że miewał problemy z kartami, bo ludzie źle to odbierali.
Mój znak mi się podoba.
Wracając do znaku RAEM - otóż ten historyczny znak rosyjskiego/radzieckiego krótkofalowca sprawiał sporo problemów, bo nie chciały go przyjmować narzędzia logujące łączności. Nie brałem udziału w tych zawodach, bo za kiepski jestem w telegrafii (przy łącznościach trzeba było podawać zaokrąglone współrzędne geograficzne, przy moim tempie nadawania wszyscy by mnie sklęli), ale słuchałem tego, jak nadawali. Samo słuchanie tak dobrych nadawców (także polskich) sprawiało przyjemność tym, co się uczą CW.


  PRZEJDŹ NA FORUM