Kraina szczęśliwości |
>Zastanawiam się, co to za szczęście mieć możliwość wiecznych DX-ów? To nie tak. To nie ty masz mozliwosc, ale sam zostajesz nagle wiecznym DX'em... I potem jest wlasnie tak, ze niektorzy nic nie slysza, ale siedza I wolaja, inni daja 59, chociaz tez nic nie slyszeli, a jeszcze inni przyjmuja zapisy na liste, chociaz tez wiedza, ze nikt nie uslyszy, ale nie kazdy bedzie chcial sie przyznac... Jarek |