Co to jest łączność DX?
    Bodek pisze:

    Takie podejście jak ta tabelka to ślepa uliczka krótkofalarstwa. DX powinien być wyczynem. Wyczyn ten powinien polegać na tym, że bierzemy te fale i robimy z nimi jak najwięcej przy aktualnym rozwoju myśli technicznej i ograniczeń ze strony natury, czyli maksymalizacja. Cóż to za wyczyn, jeśli głównym problemem łączności jest brak lub mała liczba krótkofalowców. Czyli jedziemy na wyprawę i jest wyczyn krótkofalarski. Wyczyn polegający na organizacji wyprawy. Jadę z żoną na Karaiby, siadamy na dwóch wyspach i z ręczniaków robimy DXy. Watykan DXem. Czy są jakieś inne problemy poza brakiem krótkofalowców? Łączność ma takie same walory wyczynowe co z Rzymem. Podobnie, siadam na placu św. Piotra i robią się DXy z Włochami. Zamiast rozwoju to tworzenie sztucznych problemów w łącznościach.


jesli jest wielki pileup, do tego ruscy i włosi z dopalaczami po 1.5kW i gumowymi uszami, do tego nośne na pełnej mocy ze strojących się właśnie skrzynek antenowych i do tego gwizdających i stękających nastrajaczy skrzynek ręcznych to jest to wyczyn - w rzeczy samej wyczyn.
Do tego split 5-25up i banda nie wiedzących o tym głuchoniemych 'dx-manów' (których opiernicza taka sama banda głuchoniemych 'policjantów') to jest to wyczyn.
I jeszcze na koniec taki Watykan czy Rycerze Maltańscy dodani do wszystkich moliwych clusterów na świecie i ponawiani co 2 minuty - to jest wyczyn.

pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM