Emisja JT65 a 80m
Piotrze

Czytając Twoje dwa ostatnie posty nie jestem do końca pewien, czy to wszystko poszło w dobrą stronę.

Może uporządkujmy - długo ale i kompleksowo:

1. Bandplany IARU to wyraz samoregulacji i międzynarodowej współpracy środowiska krótkofalowców - nie zaś prawo. Są to zalecenia, które powinny być przez nas przestrzegane dla ułatwienia życia sobie i innym - w ramach stosowania zdrowego rozsądku, hamspiritu ( to też nie prawo - ale wyraz kultury operatorskiej ) i unikania chaosu wewnątrz naszych pasm, a także zwiększania szans na QSOs daną emisją - co szczególnie ważne w przypadku emisji takiej jak JT65.

2. Aplikując wspomniany zdrowy rozsądek - stosuj zasadę: żyj i daj żyć innym. Będzie kilka dni w roku, kiedy na 14.076 ( dla przykładu - faktyczna QRG JT65 na 20m ) nie popracujesz na JT65 bo akurat będą zawody CW - i w praktyce nie będziesz miał jak. Będzie kilka kolejnych, kiedy nie popracujesz z powodu zawodów RTTY. I wszystko to bez wzajemnej złośliwości - po prostu stacje pracujące np. w zawodach RTTY mogą nie mieścić się w ustalonych bandplanem ramach i chodzić trochę szerzej. Może Ci się to nie podobać, możesz dawać temu wyraz - OK, są różne punkty widzenia. Ale przez te 346+ dni w roku - pracuj sobie na JT65 dokładnie tam, gdyż właśnie tam pracuje cały świat. A że nie ma tego w bandplanach IARU - ano nie ma, a życie toczy się swoim torem. IARU jest jak każda duża organizacja obarczone inercją i czasem nie może się dogadać samo ze sobą pomiędzy Regionami 1, 2 i 3 ( są racjonalne powody, oczywiście ). Ale nie jest to z kolei powód żebyś Ty nie uprawiał naszego hobby, dopóki IARU nie zapisze na papierze rzeczywistości. Kto zdecydował ze akurat 14076 ? Uczciwie - nie wiem, podobnie jak 3576 na 80m. Ale cały świat JT65 chodzi od wielu lat właśnie tam i tyle - uznaj to za ugruntowany ogólnoświatowy zwyczaj i pracuj. Nikomu krzywdy nie uczynisz.

3. Nikt Ciebie ani nikogo innego za nic nie będzie ścigał ani karał - tak długo jak przestrzegasz warunków swojego pozwolenia radiowego. Odróżnij proszę realne konsekwencje od tego, że komuś coś się nie będzie podobało np. na jakimś forum i da temu wyraz, mając albo i nie mając racji - no cóż, taka jest natura internetowej pisanej odnogi naszego hobby. Przy dyskusjach o bandplanach punkt widzenia zależy zwykle od punktu siedzenia - jak ktoś zaczyna Cię zakłócać ( nieumyślnie ) to jesteś zazwyczaj niezadowolony, z drugiej strony to hobby polega jednak głównie na robieniu łączności a nie pilnowaniu żeby pasmo było podręcznikowo i zgodnie z bandplanem puste. Zatem zawsze lepiej jak tych łączności więcej niż mniej ( vide zawody i zdrowy rozsądek ). Jak nas nie będzie na pasmach - to je nam obetną albo i zabiorą. Widmo częstotliwości to dobro tyle cenne, co ograniczone - więc broń go nadając ;-)

4. Na koniec prośba - więcej luzu. To hobby, to przyjemność, to relaks. Nie myśl o tym w ogóle w kategoriach nakazów, zakazów i konsekwencji. Po prostu się tym ciesz - pamiętając że dzielisz te pasma z innymi hobbystami takimi jak Ty - i w tym kontekście postrzegaj bandplany. Przyjmij tylko że jeśli będziesz je stale i z rozmysłem lekceważył - narazisz się po prostu na śmieszność. A tego chyba nie lubi nikt z nas...

Pozdrawiam

Krzysiek SP4K


  PRZEJDŹ NA FORUM