FLEX 3000 czy klasyczne radio HF ?
    SO1D pisze:




    Nie pamiętam linku, ale polecam rosyjski SDR. To kompletny transceiver mogący pracować bez zewnętrznego kompa.


To ciekawa propozycja. Właśnie cos takiego mnie interesuje.
Ogólnie mówiąc wolę najgorszego (jeśli mogę się tak wyrazić) SDR-a niż najlepszego analoga.
Technologia SDR rozwijąją się z prędkością do sześcianu i należy spodziewać się coraz to ciekawszych rozwiązań.

EDIT: Tak przy okazji bo mi się akurat teraz przypomniało. Znajomy, który mieszka w UK opowiadał mi, że miał TS480
i pojawiał mu się nawet kilka razy w tygodniu jakiś dziwny QRM jak się wyraził -jakby ze cztery silniki elektryczne ktoś włączył za scianą pokoju słyszalny praktycznie od 160m aż do 20m.
Jak nabył SDR-a to ten brum praktycznie był niesłyszalny.A choćby ten fakt daje bardzo wiele do myślenia...


  PRZEJDŹ NA FORUM