Centrum Badań Kosmicznych pisze:

Interia napisała sensacyjny artykuł o grożącym nam rozłysku. Czwartek może być sądnym dniem!!!

Wszystko pięknie z tym, że to jest tak, jak z tą informacją w "Radiu Erewań" do którego dzwonili słuchacze i pytali się: Czy to prawda, że na Placu Czerwonym rozdają samochody? Radio Erewań odpowiada: tak, to prawda, ale nie samochody, tylko rowery, nie na Placu Czerwonym, tylko w okolicach Dworca Warszawskiego i nie rozdają, tylko kradną.

Poniżej komentarz do tego artykułu autorstwa dr Beaty Dziak-Jankowskiej, która jest Kierownikiem Pracowni Prognoz Heliogeofizycznych w Zespole Fizyki Plazmy CBK PAN.

"Ten rozbłysk był owszem we wtorek, ale poprzedni, tydzień temu!!! Mamy na razie słoneczny totalny spokój, rozbłyski są klasy C, a więc niskiej. Rozbłyski w zakresie rentgenowskim są często i po polsku nazywane promieniowaniem rentgenowskim lub promieniowaniem X, ale to nie znaczy, że był rozbłysk klasy X!!!! (przykład na bieżąco mierzonych wartości promieniowania X, http://www.swpc.noaa.gov/rt_plots/xray_5m.html). Niektóre serwisy mówią, że rozbłysk z poniedziałku 13.01.2014 był klasy M1.3 (http://solarmonitor.org/index.php?date=20140114®ion=&indexnum=1). Temu rozbłyskowi towarzyszyło CME, ale nie jest skierowane w kierunku Ziemi "The bulk of the CME mass was oriented southward of the Sun-Earth line and we do not expect the CME to arrive at the Earth." (źródło http://sidc.oma.be/products/tot/). Zresztą nie musi to być jakiś silny rozbłysk, aby nastąpił Koronalny Wyrzut Materii, CME są w czasie maksimum aktywności słonecznej powszechne, ale niekoniecznie zawsze skierowane ku Ziemi. (http://www.sidc.oma.be/cactus/out/latestCMEs.html).

Wszystkie serwisy prognozowały dojście CME po rozbłysku z 7 stycznia gdzieś na czwartek lub piątek, czyli odpowiednio 9 lub 10 stycznia (http://www.swpc.noaa.gov/ftpdir/forecasts/RSGA/0107RSGA.txt). Na szczęście CME minęło Ziemię bez żadnych konsekwencji. W wielu miejscach indeksy magnetyczne nie wzrosły nawet do stanu podwyższonego ( tu przykład indeksu dst podawany na bieżąco, jak widać, jak dotąd nic się nie działo, http://wdc.kugi.kyoto-u.ac.jp/dst_realtime/201401/index.html, przykładowe skale zaburzeń i burz: http://www.aer.com/science-research/space/space-weather/space-weather-index)".