Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych
Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu?
Zwróćcie uwagę na jeden detal - ten transceiver ma TXCO (termicznie stabilizowany wzorcowy rezonator kwarcowy). Bo ma lampkę OVEN. Poza tym dziś 250W starcza z powodzeniem na SSB, a dawno temu potrzebny był kilowat na CW. Odpowiedź tkwi w zmianie konstrukcyjnej, polegającej na przeniesieniu skrzynki antenowej możliwie blisko anteny.
Postęp techniczny widać także w pracy samej radiostacji - nieważne na której jesteś częstotliwości, wciśnięcie 2182 powoduje automatyczne dopasowanie anteny i przełączenie nadajnika na pracę pełną mocą. Czas strojenia skrzynki - mniej niż 5 sekund. Są skrzynki, które posiadają osobny obwód na stałe ustawiony na 2182 i okolice. Wtedy przestrojenie odbywa się natychmiast. Dla porównania ręczne przestrojenie nadajnika głównego z 2MHz na 8MHz włącznie z dostrojeniem stopnia mocy zajmowało nawet kilkadziesiąt sekund.


  PRZEJDŹ NA FORUM