No i nic - na paśmie zawodów (pewnie 90% ludzi na SSB, a ja FM) siedziałem z parę minut, poddałem się gdy nie słyszałem przemiennika oddalonego o... 3.2km! Zaczynam zastanawiać się czy moje radio jest sprawne...
A przy okazji, nigdy nie zostanę konstruktorem anten
(oczywiście wyliczone z współczynnikiem k - chyba poprawnym, no i przy pracy kable były proste - są to odcinki podróbki H-155) |