FLEX 3000 czy klasyczne radio HF ?
Witam Was.
W czasookresie około 6-12 miesięcy będę chciał kupić sobie średniej klasy radiostację HF.
Zależy mi głównie na dobrym RX z możliwością zabawy odebranym sygnałem (filtracja itd).

Trx musi też nadawać wesoły ale od czasu do czasu.

Próg cenowy ok 10k zł

I tak... Jeśli chodzi o klasyczne rozwiązania - najbardziej przypadły mi do gustu: ts-590S, FT-950 oraz FTDX-3000 (te ostatnie zwłaszcza)

Problem w tym że przeglądając opinie na temat różnych radiostacji natknąłem się na alternatywę w postaci SDR i urządzeń serii Flex.

Jedno z urządzeń ze średniego segmentu Flex3000 wydało mi się interesujące. Oczywoście, nie ma gałek, przycisków, "cycuszków" itd. ALE... No właśnie - opinie na eham są bardzo pozytywne a oglądając filmy na Youtube jak pracuje PowerSDR z tym Flexem to w moim przypadku to bajka. Ogromne mozliwosci jesli chodzi o wizualizację odbieranego sygnału itd. Poza tym mam mało miejsca i takie rozwiązanie może być ciekawe.

Niestety nie mam żadnych porównań jak to wszystko pracuje w porównaniu z klasycznymi radiostacjami.

I moje pytanie jest takie do Was. Czy ktoś z Was pracował na tym urządzeniu? Jak to wszystko wygląda jesli chodzi o parametry odbiornika? Czy są jakieś specjalne wymagania odnośnie sprzętu, oprócz interfejsu firewire i mocnego procesora? Obsługa radia z poziomu PC (PowerSDR) nie przeszkadza mi o ile rzeczywiście jest tyle możliwości jeśli chodzi o zabawę z odbieranym sygnałem. I czy wogóle warto zawracać sobie tym głowę. Czy ktoś z Was robił łączności za pomocą tego urządzenia? Zaplecze (PC 4 rdzenie) jest, tylko karte firewire musiałbym doinstalować. Będę wdzięczny za uwagi i rady wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM