stary radioamator (1952) : wyszkolenie ideologiczne ;)
Fajnie poczytać historję...
No ale plus taki > wtedy nie było problemów z druciarnią na dachu.
Był hajs na szkolenia , lokale na kluby , CW w WP wpajali ... itd jęzor

p.s.
Posiadam oryginał miesięcznika (protoplasty Radioelektronika) z okładką przepasaną żałobą z okazji
wyciągnięcia kopyt przez "dobrego wujaszka" Stalina. Jak znajdę to wrzucę.


  PRZEJDŹ NA FORUM