Sposób przeprowadzania łączności w lotnictwie.
Krzysiek dobrze prawi i też słucham lotnictwa i jakoś wszystko gra. Natomiast "operatorka" starych wyjadaczy. Ło matko... Szczególnie posługiwanie się j. angielskim gdzie sierra papa a później po polskiemu... :-) Rozumiem łączności "lokalne" ale odezwij się ty jako nowicjusz to już nie będzie lokalna oczko... Tylko skandal jak tacy nowicjusze pracują i wogóle.


  PRZEJDŹ NA FORUM