Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych
Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu?
    sp8oob pisze:

    Mnie jako "szczura lądowego" zachwycały powieści Karola Olgierda Borchardta : "Szaman morski" i "Znaczy kapitan"-to byli wspaniali ludzie ...


Kpt. ż.w. Karol Olgierd Borchardt jest najbardziej znanym polskim pisarzem-marynistą. Opowiadania marynarskie publikowali również inni marynarze z działu pokładowego. Marynistami byli też mechanicy (Stanisław Szczepański, Andrzej Perepeczko).
Próbowałem znaleźć w pamięci nazwisko radiooficera piszącego opowieści marynistyczne. Niestety nie przypominam sobie. SRI.
Jednak można tu przytoczyć imię radiooficera Alojzego Kwiatkowskiego ("Diadia"), który wspaniałą kartę historii Polski morskiej zapisał swoim życiorysem. Dziś 92-letni Alojzy Kwiatkowski był radiooficerem na Darze Pomorza przed wojną a w latach 1939 - 1945 pełnił funkcję wojennego komendanta Daru Pomorza internowanego w Sztokholmie.


  PRZEJDŹ NA FORUM