Dla chcących potrenować nadawanie CW
SQ2KLN - strasznie chcesz sie pospierac - tylko ze nie zabardzo jest o co. Ja naprawde wiem czym jest test touringa - zapewniam cie. Piszesz o tresci testu touringa - ja pisze o tresci czegos calkiem innego (maszyna nadaje CW w sposob 'ludzki') a test touringa uzylem abstrakcyjnie jako formy wyrazenia pewnego kryterium. Nie chodzi o forme i tresc testu - chodzi o forme i tresc przeprowadzenia eksperymentu, czy maszyna X potrafi nadawac jak czlowiek - melodia, rytm, pomylki (pseudolosowe ;-) )
To bylo po pierwsze.
Natomist po drugie:
Nie czuje sie rozczarowany automatami skonczonymi - zapewniam. Mozemy dlugo i plomiennie dyskutowac o automatach skonczonych, deterministycznych, sieciach petriego a nawet swiatlach drogowych na marszalkowskiej. Tylko musimy wyposazyc sie w pewien poziom abstrakcji - nie mieszajmy do tego komputerow - a tymbardziej kwantowych - bo to tez jedynie abstrakcyjne pojecie mieszajace logike z mechanika kwantowa. A mechanika kwantowa ?? Stawiam, ze za 20 lat jakis koles z Princeton czy MIT oglosi, ze jest to jeden wielki stek bzdur i imaginacji ;-) O tym tez mozna dyskutowac.
Teza jaka postawilem na poczatku tego watku brzmi: krotkofalowcy to zazwyczaj slabi programisci, a dobrzy programisci zazwyczaj nie sa krotkowalowcami - stad ubogosc software'owa naszego hobby.
I w tym kierunku idzmy, jesli naprawde musimy - bo tego i tak juz nikt nie czyta poza Jackiem EI3HMB

pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM