Stwórzmy polską sieć DMR!
    sp9acq pisze:

    - DSTAR nie jest oparty na FDMA a na GMSK.


A czemu porównujesz sposób dostępu do kanału z rodzajem modulacji?

    sp9acq pisze:

    - kupę kasy zostało zaangażowanej w radia i PRZEMIENNIKI DSTAR.


No i chwała za to tym co zainwestowali, ale to nie znaczy, że nie może być konkurencji. Szczególnie, że DSTAR nie jest dopracowany jeśli chodzi o sam interfejs radiowy. Ten system ma jakiś z bani patent na korektę błędów. Na chwilę znika sygnał i trzeba ponad sekundę czekać na ponowną synchronizację. Nie jest to mój wymysł, goście z Radioreference.com to potwierdzają.

    sp9acq pisze:

    - DMR to tylko sprzęt firmowy nie istnieje amatorski.


I całe szczęscie. Przynajmniej prawdziwe radio, a nie zabawka. Nie ma to jak kupić radio amatorskie za półtora tysiaka, które nie posiada PL reverse-bursta (to to nawet analogowe ryżowce ogarnianią, a tzw. Wielka Trójca IKenaesu nie potrafi do dziś wdrożyć w swoich klamotach), ma głośnik o mocy całych 200mW, który słychać tylko w zaciszu domowym i które w środku większego miasta odbiera wszystko poza tym co powinno odbierać, bo ma odbiornik szeroki jak stodoła bez filtrów, a jak upadnie na podłogę to tylko szufelką zbierać wycierając łzy. Do dzisiaj w koszmarnych snach śni mi się IC-E91, brrr taki dziwny
A to, że brak VFO to żaden problem. Te radia mają tyle kanałów możliwych do zaprogramowania, że można sobie na spokojnie wszystko klepnąć. Będzie działać nawet jak się codziennie jest w innym mieście.

    sp9acq pisze:

    Problematyczne są zdaje się możliwości łatwego (z poziomu radia) kodowania rozmowy oraz łączności 1 do 1 zamiast 1 do wszystkich jak to się przyjęło w krótkofalarstwie. Wtedy bowiem mamy zamiast rozwoju - rozbój.


Żeby posłuchać DSTARa trzeba mieć albo radio fabryczne, albo dongla. No ale jakoś to nikomu nie przeszkadza. Żeby posłuchać DMR wystarczy odbiornik z dorobionym wyjściem dyskryminatora (lub RTL-SDR za 50 zł) + darmowe oprogramowanie o otwartym kodzie źródłowym Digital Speech Decoder działające pod Linuxem i Windowsem. I kto tu bardziej się izoluje od otoczenia?

    sp9acq pisze:

    Organy państwowe mogą dojść do wniosku że skoro tak to płaćcie za pasmo jak komercyjni, lub wręcz mogą odebrać np. 2-kę nam wszystkim (ale tutaj musiałyby zapaść decyzje ponadpaństwowe)


Gdyby tak miało być to już dawno by to zrobili, ale prędzej za DSTARa.

W DMRze macie możliwość łatwego słuchania rozmów, możliwość prowadzenia równolegle 2 transmisji na jednym przemienniku (głos lub dane), macie możliwość wyboru producenta sprzętu, którego używacie (na obecną chwilę Motorola, Hytera, Vertex, Sepura, Kenwood, inni pojawiający się producenci z Chin, itd...). Dla HAMsa, który chce się bawić w cyfrę to jak na chwilę obecną jedna z najlepszych alternatyw. Wystarczy zobaczyć jak DMR rozwija się w innych krajach. Dlatego jak najbardziej popieram Cypisa w jego staraniach.




  PRZEJDŹ NA FORUM