Bezprawie
Ponieważ wątek rozwija się dość burzliwie, nie będę edytował poprzedniego wpisu, tylko uzupełnię go tutaj.

Nie sądzę, żeby w ministerstwie zapadła decyzja o uwzględnieniu któregoś z alternatywnych projektów (PZK lub OPOR) w całości. Świadczą o tym praktyki stosowane podczas uzgodnień poprzednich aktów prawnych dotyczących naszego środowiska, np. słynnej ustawy i rozporządzeń o wpływie anten na środowisko.

Gdyby jednak w nowym rozporządzeniu pozostał zapis o 10 latach, na pewno wystąpię na drogę sądową, bo uważam zapis o takiej karencji za niekonstytucyjny, nie realizujący zasady równości wobec prawa. Przed zrobieniem tego teraz powstrzymuje mnie ślamazarność naszego systemu sądowego - zanim bym coś wywalczył, zapewne nowe rozporządzenie już będzie.

PS. Trochę rozumiem Andrzeja LBK: on musiał czekać, niech "młodzi" też poczekają, co się pieklą. Rozumiem, nie znaczy że podzielam ten pogląd lub z nim sympatyzuję.


  PRZEJDŹ NA FORUM