Bezprawie |
sp3hbf pisze: Ja nie mam obiekcji że są dwa znaki różniące się tylko numerem okręgu, lecz bałagan jaki powstał w UKE jest chyba powołaniem nie odpowiedniego człowieka na zbyt odpowiedzialne stanowisko. Ryszard witam zgadzam się z Tobą. Człowiek, który tym się zajmuje, nie "czuje"krótkofalarstwa. Nie jest jest krótkofalowcem. Krótkofalarstwo i wszystko co się z tym wiąże, zna tylko od strony przepisów. sP3vaq i sQ3vaq, dla niego są to różne znaki, bo różnią się P i Q, a że nr okręgu, imiona i QTH są takie same ? Komu to przeszkadza ? Jemu nie. On nie widzi problemu. Są to dwa różne znaki...BZDURA Ten taki ogromny chaos, zapoczątkował sp5..., który wytoczył sobie prywatną wojenkę z przepisami, z PZK, z UKE, a także bezpośrednio z człowiekiem (krótkofalowcem)od spraw krótkofalarstwa, w UKE, pisząc donosy na NIego do dyrekcji. I stąd zmiana w UKE, na etacie "człowieka od krótkofalowców". Po takim wymachiwaniu szabelką,(SP5...) zrobił wiele zła. Żaden klub do niego nie przyznaje się, oprócz jednego.... Warto przeczytać: http://pl.wikipedia.org/wiki/Robert_Lu%C5%9Bnia |