| Koledzy z życia wzięte ,w tym roku na wyjazdy zamontowałem rotor konradowski na relingu mojej Audicy wysokość nad dachem 10cm +rotor maszt leżał obok rotora na bagażniku wraz z antenami z tyłu wystawało około 30cm za obrys z przodu nie wystawało nic wszystko powiązane taśmami z dociągaczami .I jak myślicie ile kilometrów przejechałem drogami krajowymi bez niespodzianek ,a no tylko 50 km i patrol "krokodyli mnie zastawił ze względu jak to napisali nietypowy ładunek o możliwości zagrożenia innym użytkownikom drogi.Dowód rejestracyjny otrzymałem po rozprawie sądowej ponieważ nie przyjełem tego mandat (250 +6p). To zależy na kogo trafisz ,ja w sądzie trafiłem na gościa rozgarniętego a mając zdjęcie sędzia odstąpił od ukarania bo nie dopatrzył się zagrożenia.To tyle a co do takich anten obrotowych to to tylko pogratulować bezmyślności lub nie wiedzy co wolno a czego nie należy robić .Marcinie pomysł przedni tylko po co po to są przemienniki by móc przejść z jednego na drugi bez konieczności kręceniaantenami lepiej zainwestuj w dobrą skuteczną antenę GP z uchwytem nie magnetycznym dobrze zestrój i ciesz się i jazdą i łącznościami.Powodzenia. |