Jakie radio na KF
"Zabierać transceiver" a szeroko rozumiana "mobilność" to dwie różne sprawy. Dam przykład. Gdy leciałem do USA, wziąłem ze sobą moje FT80C do bagażu podręcznego, w rejestrowanym poleciał zasilacz (z opcją 110V), skrzynka i antena. Jak najbardziej mobilne urządzenie.
Dla mnie jednak prawdziwa mobilność oznacza także nadawanie w terenie. Dam przykład - mam taki fajny pomysł, by wejść np. na Święty Krzyż z transceiverem i stamtąd nadawać. TO jest ta mobilność, która wymaga zupełnie innego sprzętu, by było wygodnie. Zatem nie FT80C ale raczej FT817 lub choćby FT100, TS50, DX7... Albo home made QRP. Mamy na Forum miłośników SOTA, którzy doskonale wiedzą co to znaczy posiadać sprzęt, który da się wnieść na górę razem z zasilaniem i anteną na własnym grzbiecie w plecaku.
Jeśli chcesz zabrać TRX ze sobą do samochodu, to praktycznie każdy tranzystorowy spełni to wymaganie, będzie wystarczająco lekki, by zapakować go do bagażnika. Skrzynka antenowa jest mała i lekka w porównaniu z transceiverem. Warunek zapakowania do bagażnika spełni każde z omawianych urządzeń. Chyba, że chodzi Ci o to, byś nadawał z tego TRX na paśmie CB - i po to ten AM.
Edit - nie spiesz się. Pośpiech złym doradcą. Na Allegro jest fajne FT-757GX w podobnej cenie, skrzynkę zrobisz sam.


  PRZEJDŹ NA FORUM