Krótkofalowcy w TVP Regionalna [poniedziałek 9.12]
Zapraszamy do oglądania!
    sq6ade pisze:



    Kol. Yanek - to TV "śniadaniowa" . Czasami popatrzę jak zaśpię - przekrój poruszanych tematów jak dodatków do pizzy.
    Generalnie widownia późno poranna. Emeryci , kury domowe , bezrobotni i eksetera.
    Zawsze dla radiowców to duże Coś takie coś i cieszy ... ale do programu Pana H.Pachy daleko jeszcze.
    Chyba w "weekend" (sobota pracująca) to leciało jak pamiętam.


Och jakie piękne to było, jak mądrze mówili i o wszystkim tak szczegółowo.Prawie o wszystkim.
Mnie osobiście brakowało tylko jak jest zbudowana skala S-metra i parę schematów blokowych nadajników.
A teraz łeb do wiadra z zimną wodą i koniec orgazmu.

To była telewizja śniadaniowa, której target jest taki jak napisał Krzysiek /emeryci,kury domowe, bezrobotni, chorzy i ci co wrócili z nocnej zmiany i nie mogą zasnąć/.

Aby dotrzeć do takiej grupy widzów-słuchaczy, trzeba mówić odpowiednim językiem,zwykłym ludzkim, zrozumiałym.
A tutaj takiego języka nie było. Nas oczywiście taki program podnieca bo nasi byli w TV i mówili
o przemiennikach, transceiverach, QTH i wielu innych bzdetach totalnie nie zrozumiałych dla zwykłego
zjadacza chleba.
I jeśli Oni /ci nasi/ poszli do TV aby pokazać jacy są pienkni i jak pienknie nas reprezentują,
to wszystko jest gut.
Ale jeśli poszli tam po to aby propagować szlachetne hobby pod tytułem krótkofalarstwo to to było do d..y.

Czas najwyższy, aby /nie wskazując palcem/ niektórzy nasi przedstawiciele zrozumieli, że nie są tacy
dobrzy w te propagandowe klocki jak im się wydaje.Czas najwyższy, aby do takich wydarzeń zacz mocno się
przygotowywać.
Czas też aby zasięgnąć języka u fachowców od PR co robić, jak mówić i co mówić aby u widza zostało w pamięci
przynajmniej to, że ludzie bawią się w krótkofalarstwo i to jest fajna i mądra zabawa.
Czas pamiętać o tym że inaczej trzeba mówić rano a inaczej wieczorem,
że piękna i chwalebna sztuka występowania przed kamerą i mikrofonem, to cholernie trudna sztuka.

Bo jeśli nie to każdy kolejny raz będzie tylko autoreklamą dla występujących i pretekstem do kolejnego orgazmu
dla kilkunastu czy kilkudziesięciu krótkofalowców.

Andrzej sp9eno

ps.zgadzam się Piotrem SP8MRD, "Bardzo dobry dzień miał Piotr SP2JMR ", szkoda, że pozostali
mieli mniejszą szansę na "dobry dzień".


  PRZEJDŹ NA FORUM