| Felerny zakup radia CB Anytone AT 5555-wersja 6 w firmie Avanti Radiokomunikacja z Warszawy |
| Widze, ze dyskusje na wszelkie tematy to jak gdyby NASZ KONIK! Nasz, bo tez jestem Polakiem. A czytam Was z najwieksza przyjemnoscia. Raz, ze nie trace kontaktu z Jezykiem Polski, a dwa, ze mam beke z tego jak bardzo mozna podajac swoja wlasna wersje czegos co mialo miejsce, a jednoczesnie rozminac sie z tym co podaje druga strona bioraca udzial w tym samym zjasciu, spowodowac emocje czytajacych.....w tym moje. Istonie jest prawda, ze kij ma dwa konce. Od tego aby zadecydowac kto ma racje po wysluchaniu obu stron , jest SAD. My mozemy sobie tylko gdybac i za przyzwoleniem Admina, pisac i pisac i miec pewnego rodzaju radosc z naszej dzialanosci na Tym Forum. Moim skromnym zdaniem, "ostrzeganie" Nas, Forumowiczow i Braci Krotkofalarskiej jest jak najbardziej chwalebne ale tkwi w tym pulapka! Ktos ( domniemam tylko ) zlosliwie moze pomowic Firme czy innego Kolege, opisujac nawet bardzo dokladnie zajscie, ktore albo wcale nie mialo miejsca, albo bylo zupelnie inne niz opis. Pisanie polprawdy jest po prostu klamstwem! Za malo bierzemy pod uwage to, ze Osoba lub Firma pomowiona bezpodstawnie na tak popolarnej platformie jaka jest TO FORUM, moze nas oskarzyc i wygra! Wygra jesli udowodni, ze poniosla nas fantazja i zla wola!. To wszystko. Ciekawskim napisze, ze 1go grudnia zaczelo sie u nas administracyjne LATO! W tym roku blagam Opatrznosc aby bylo lagodne, bo temperatury +49C nie sa znosne. Pozary tez sa zagrozeniem dla ludzi i zwierzat i wszystkiego w kolo. Gdy po przejsciu sciany ognia dwa lata temu, fotoreporter zrobil zdjecie na ulicy spalonego samochodu osobowego i blyszczaca sie strozke stopionej aluminiowej felgi, ktora zastygla i zaczynala sie w okolicy gdzie powinno byc kolo samochodu a konczyla sie jakies 3 metru w dol jezdni, to dopiero dotarlo do mnie co to znaczy POZAR BUSZU W AUSTRALII. Serdecznie pozdrawiam..... z powazaniem VK3TFE Henryk |