Moja wojna ze wspólnotą
Dokładnie jak SP6MMM napisał oby się nikt z nadzoru budowlanego nie doczepił bo tylko oni mogą to powadzenia w zabawie wesoływesoływesoły Mi udało się przebrnąć przez >>papierkologię stosowaną<< po kilku miesiącach biegania i maszt z anteną stoi oczkoPamiętaj jednak że bez papierka o zgłoszeniu tej instalacji do wydziału achitektury możesz mieć problem.
Gdyby się tak stało to doraźnym rozwiązaniem jest szybkie zlikwidowanie rurki masztu i postawienie samej anteny by nie było to wyższe jak 3 m. Jak będziesz potrzebować konkretnych wskazówek to pisz na pw.


  PRZEJDŹ NA FORUM