Filtry na CW
300kHz vs. 500kHz
To może nie jest dokładnie odpowiedź na Twoje pytanie, ale w cqww moje doświadczenie było takie: miałem złączony filtr 200Hz, a dsp jeszcze więcej zawężało tj. do 100Hz. W ten sposób byłem stanie poradzić sobie z tłokiem. Nie wstrajałem się w częstotliwość korespondenta, tylko w miejsce, gdzie boczne sygnały nie zakłócały stacji, którą chciałem odczytać. 50 Hz to dla mnie zbyt wąsko. Poza zawodami, bez wykorzystania automatu słucham, kiedy słyszę najgłośniej, patrzę też na s-metr. Wydaje mi się, że cw jest tak sprawną emisją, że drobne odchyłki nie przeszkadzają w skutecznej łączności, a czasami wręcz pomagają. Starsi stażem koledzy opowiadali, że chcąc przedrzeć się przez pile-up na cw celowo odstrajają się od częstotliwości, by zabrzmieć inaczej niż 163 innych chętnych do zrobienia dalekiej stacji. W cqww (jak zwykle :-) ) nie stałem na cq tylko po kawałeczku przejeżdżałem pasmo. Moją radością (oprócz zwykłej, z każdej łączności) było usłyszenie stacji z JA wołającej cq, której nikt nie odpowiadał. Zawołałem i po trzech powtórzeniach zostałem odczytany. 100 W pasmo 160 m !!! czyli qrp :-)

pozdrowienia


  PRZEJDŹ NA FORUM