Bezprawie
    sq6ade pisze:

    Co daje posiadanie takiej ordynarnej ciężkiej cegły ręcznej jak używa/używała Policja ? No oprócz
    poprawy samopoczucia posiadacza ("mam sprzęt taki jak ten co pały używają więc jestem debeściak no i w razie co mogę wbić tym gratem gwoździa albo podłożyć pod koło coby się auto nie skaturlało z górki" wesoły )

    Tyle tanich chińskich ręczniaków jest . Nie dość że taniutkie to i leciutkie i nie trza się pałować
    z podłączaniem do kompa aby zmienić FRQ.

Akurat poza pewnymi niedogodnosciami to jakosc pracy na takich np. motkach, zarowno w odbiorze jak i w nadawaniu jest o przestrzen kosmiczną lepsza od taniutkiego leciutkiego chinochłamu... pan zielony
Ale, to juz poza tematem.

Armand, jak widac, przepisy są niejednoznaczne, handlowcom natomiast wolno sprzedawac sprzet nie tylko amatorom (na pewno musi spelniac jakie tam narzucone normy),
a przypomne ze jeden z komercyjnych zakresow frq znajduje sie na 171 MHz. I niekoniecznie mowimy tu o tanim chinochłamie ale o wszelkich radiotelefonach (motorola, standart, vertex, itp) jakie dostepne są na rynku a są chetnie nabywane nie tylko przez sluzby ale i podmioty komercyjne. Mam nadzieje ze watek wolno/niewolno handlowac został tym samym wyczerpany.

Kwestią nadal otwartą jest czy kolega podpadł bo;
-nabyl sprzet pochodzacy z kradziezy)
-Przekazywal zaslyszane informacje
-sobie sluchal pan zielony

czas moze pokaze o co kaman...odbiór.


  PRZEJDŹ NA FORUM