Łatwy szybki montaż |
sq9dhc pisze: Ręczne malowanie płytek nie jest mi obce, uwierz mi, używałem przez wiele lat do tego celu tuszu Barok produkcji NRD, wszystkie prócz czarnego koloru nie rozpuszczały się w wodzie, rapidograf, zerownik itp. Ale nie o to mi chodzi. - a niech mnie... ! Aż wykopałem swój zestaw. Został się jeno czarny tusz, ale potwierdzam - najlepszy był fioletowy. Co zresztą widać na fotce - chlorek go nie ruszał. Co do meritum: - niekoniecznie trzeba szukać takich punktów do lutowania. Można je bezpośrednio wydrapać, czy tez wyfrezować na dwustronnym laminacie. W starej literaturze było dość takich przykładów... |