Bezprawie
Zastanowcie sie koledzy, prawo stanowi ze zabronione jest uzywanie urzadzenia nadawczego lub nadawczo-odbiorczego bez pozwolenia (bez okreslenia na jakie czestotliwosci). Kolega takie pozwolenie posiadal. Dlatego z faktu ze jakies urzadzenie techniczne "ma mozliwosc" nie da sie udowodnic ze samo uzywanie urzadzenia nadawczego lub nadawczo-odbiorczego jest zlamaniem prawa jesli ma sie stosowne pozwolenie na JEGO uzywanie.
Przypominam, ze prawo nie rozróżnia faktu (z punktu widzenia posiadania urzadzenia) na jakie frq jest pozwolenie a na jakie nie, NIE MA TAKIEGO ROZROZNIENIA W PRAWIE POLSKIM jak sądze.

To tak jakby nas wszystkich facetow zonatych ktorzy w okreslonych sytuacjach mogą uzywac "organu" karac za to ze "moze go uzyc w innych"...a juz kawalerowie mają przekichane pan zielony

Oczywiscie, jesli nadawal na frq nie amatorskich ...no coz...buła moze byc.
Jesli uslyszane informacje z frq policyjnych przekazywal złoczyńcom, wtedy policjanci zuchy.

Jesli jednak zadne z powyzszych...no coz, zycze koledze wytrwalosci, dobrego prawnika, szybkiego zwrotu sprzetu i odszkodowania oraz doprowadzenia do ukarania winnych przekroczenia uprawnien.
Obowiazuje zasada legalizmu i Instytucje mają dzialac w granicach prawa i tylko TAK jak na to prawo im pozwala,
za to my obywatele mozemy wszytko co NIE JEST PRAWEM ZABRONIONE!! uz slysze te glosy oburzenia pan zielony

Tak sobie mysle... rok sie konczy, moze ktos potrzebowal poprawic statystyki...a tutaj mamy "przestępstwo" i od razu "wykryty" sprawca...a i mienie zabezpieczone...naczelnik i komendant premie dostanie..a i moze na szeregowych policmajstrow cos skapnie z panskiego stołu?

I najwazniejsze, bez szczegołow od samego zainteresowanego (przy zalozeniu ze bedzie szczery z nami jak na spowiedzi oczko ) to są tylko puste dywagacje.


  PRZEJDŹ NA FORUM