SQ9RM pisze:

Dzieki Wlodku, wiem i wczesniej przy swoich antenach czesto mialem do dyspozycji dobry miernik (delta wg.SP7LA, windom FD-4, double bazooka, fandipole itp) I udawalo mi sie zrobic dobrze (a nie przypadkowo) pracujące anteny (dobijałem do 200dxcc w 18 miesiecy na tych drutach ).
Teraz jednak, w obecnej lokalizacji nie mam dostepu do tego sprzetu, a musze sobie jakos poradzic (głod z powodu odstawienia od radia coraz wiekszy )
Stad moje pytania o jakies praktyczne kanony postepowania (np jak z balunem? strojenie przeciwwag? proste uziemienie? itp ) a w przyszlosci, jak juz bedzie miernik, zawsze mozna juz konkretnie podzialac, wedle uzyskanych pomiarow.