| Przemiennik SR6WR |
| Witam Skończyły się wpisy odnośnie przemienników SR6WR i SR6R,skończono próby zasięgu ,ucichły stacje, czyli wszystko wróciło do normy. Z racji wieku, stażu w eterze (40 lat i nieskromnie powiem ) inicjatora i " ojca chrzestnego SR6WR ( obecnie SR6R )pozwolę sobie zabrać głos odnośnie tychże przemienników. Chwała kolegom, że reaktywowali po długiej przerwie pracę przemienników. Na podkreślenie zasługuje to, że udało się załatwić tak wspaniałą lokalizację- SKY TOWER. Pierwsze dni pracy przemienników przerosły najśmielsze oczekiwania. Miałem możliwość pracy mobile jak i stacjonarnie z różnych lokalizacji oddalonych od przemienników około 50 km . Byłem pełen zachwytu i podziwu! Zresztą wystarczy przeczytać posty innych kolegów. Wielu kolegów miało możliwość pracy przez wrocławskie przemienniki po raz pierwszy. Oczywiście przemienniki są lokalne i powinny mieć ograniczony zasięg,jednak wszyscy byli zadowoleni i nikt nie wnosił zastrzeżeń i pretensji,że przemiennik słychać za daleko i są dostępne do pracy. Ileż radości mieli krótkofalowcy, których jedynym sprzętem jest tzw. ryżowiec z kocim ogonem , ze tak dalekie łączności mogą robić ! Sądziłem , że ponownie środowisko wrocławskie będzie aktywne w eterze, że na przemiennikach będzie trafic,stacje łamane p czy m. Jednak coś się zepsuło, ktoś włożył kija w szprychy ? Przemienniki ledwo słychać w odległości około 10 km , nie ma możliwości stabilnej pracy mobil nawet z mocą 50 W. Inne wcześniejsze lokalizacje przemienników,pomimo że o wiele niżej dawały lepsze możliwości pracy. Pragnę powiedzieć, ze daleki jestem od krytykowania, nikogo nie chce obwiniać za taki stan rzeczy, jednak zastanawiam się czy przysłowiowa cała para nie poszła w gwizdek. Może koledzy, którzy technicznie zajmują się przemiennikami wyjaśnią dlaczego jest tak a nie inaczej. Mam nadzieję , a nawet jestem pewny,że ponownie przemienniki SR6R i SR6WR będą dobrze i daleko słyszalne z możliwością pracy przez nie. Jednocześnie jeszcze raz dziękuję wszystkim ,którzy przyczynili się do reaktywowania wrocławskich przemienników. Z niecierpliwością , zapewne jak i inni koledzy czekam na przywrócenie do życia SR6G i SR6MA. Cóż , czasy gdy patronem SR6G i SR6MA był Tadeusz SP6ASD już nie wrócą. Starsi koledzy pamiętają jak te przemienniki pracowały, jaki był ruch,ile stacji, oj działo się , działo. Do usłyszenia na wrocławskich przemiennikach ! 73 Andrzej SP6GVU |