Pytanie o komunikację przez przemienniki
"Na przemienniku Stefan Paweł X SUFIX"
Moze piszemy o dwoch roznych sytuacjach, ale w mojej okolicy nim ktos zacznie mowic do mikrofonu najpierw wlaczy przemiennik nosna (da sie zauwazyc, czy to automat czy ktos otwiera- dodatkowy stuk lub pykniecie) i po wytitaniu znaku przez przekaznik przedstawia sie lub podaje znak z kim chce rozmawiac, wtedy jest czas zeby sie odwrocic, podejsc lub podglosnic sprzet. Czesciej slysze, ze ktos miejscowy jedzie wlasnie gablota i oznajmia, ze jest dostepny oraz poza domem. Czy to wywolanie ogolne, do kogos konkretnie, test czy inny powod- podawanie znaku jest standardem. Jesli ktos dluzszy czas okupuje antene i robi testy to nikt mu nie wytyka dmuchania, liczenia bo wiadomo kto to i w jakim celu bawi sie przy radiu. Dla mnie normalnym jest po wejsciu do auta wlaczenie sprzetu na 2/70 i sprawdzenie, czy jestem w eterze. Dzis Ty, jutro ja.
Mirek


  PRZEJD NA FORUM