Pytanie o komunikację przez przemienniki
"Na przemienniku Stefan Paweł X SUFIX"
A ja myślę że nie ma co tak bardzo "spinać" pośladków... Czytając fora , niby wszyscy tacy "przepisowi" poukładani ... kwintesencja "Ham Spiryt`u" a na pasmach bajzel....
Kiedyś baardzo dawno gdy w okolicach Łodzi był tylko jeden przemiennik ś.p Leszek SP7HLX co dziennie o bardzo wczesnej porze "budził" wszystkich śpiochów ... niby bez sensu ... ale miło było ... jak Leszka zabrakło w śród nas , nie jeden wspominał ciepło te pobudki. Kiedyś nawet z innym kolegom udało się im przesunąć(przestroić)rano
pasmo .... bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy, jaja były ogromniaste jak niektórzy pytali potem skąd wziąć teraz nowe kwarce...
W skrócie : koledzy - więcej luzu ...oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM