Pytanie o komunikację przez przemienniki
"Na przemienniku Stefan Paweł X SUFIX"
    sq6ade pisze:


    Zgadza się - to domena starszych kol. Jakaś zaleciałość z przeszłości dziś nieprzydatna - chyba że to
    jakaś tradycja swoista i ją kultywują więc może warto się zapoznać i się nie gorączkować.
    Tak jak podawanie w wywołaniu ogólnym że się nadaje na jakimś paśmie.
    Np. "wywołane ogólne w paśmie n-metrów podaje..."
    Geneza zapewne w niedoskonałościach technicznych jakie miały stare proste graty lampowe.
    Czym skorupka za młodu nasiąknie ... wesoły

No popatrz... 10 lat temu też uważałem, że podawanie pasma w wywołaniu jest bezsensowne. Bo przecież wiem, gdzie mam radio ustawione i czego słucham... Ale teraz, w dobie magicznych gratów mikroprocesorowych zacząłem doceniać. Bo tani chiński duobander (a ostatnio przecież dostępne są wersje 3 i 4-pasmowe) może sobie zawsze leżeć gdzieś w pobliżu (czy to w pracy, czy w aucie, czy przy zajmowaniu się różnymi obowiązkami domowymi) i skanować bez przerwy oba pasma. Dobra, uprośćmy, niech sobie słucha tylko na 145,5 oraz 433,5. I teraz co? Ktoś zawołał, usłyszałem, ale nie zdążyłem dobiec do radia i sprawdzić gdzie mam odpowiadać...
Czy teraz widzisz sens?


  PRZEJDŹ NA FORUM