Zawody na KF
Czy to nie przesada?
Jak już wcześniej wspomniałem osobiście uważam ten watek za ciekawy i pożyteczny.
Nie bez satysfakcji obserwuje powrót do głównego nurtu.
Pozwólcie wiec ze dopowiem jeszcze coś od siebie.
Pewności mieć nie mogę, ale przypuszczam że przynajmniej niektórzy oprócz wrodzonej alergii na "sikukontest" mogą reagować niechęcią z powodu zwykłej niewiedzy lub w skutek wprowadzenia w błąd.
Zgodzicie się chyba ze mną ze esencja naszego hobby jest przeprowadzanie QSOs
Gdzie jak nie w contestach można to założenie realizować z takim powodzeniem..?
Wiem, wiem specyfika inna... Nie ilość, a jakość... 59,59,59 no i te 48 godzin! itp, itd...
Ale zostawmy na boku to co dzieli, skupmy się na tym co nas łączy, czyli ŁĄCZNOŚCI wesoły
Niech mnie ktoś spróbuje przekonać dlaczego po prostu w zawodach nie robić łączności..?
No tak, ale a bo to logować trzeba, ten log trzeba gdzieś wysłać, jakiś regulamin znać i nie wiadomo jaki raport podawać.
Te i inne wątpliwości czasami skutecznie mogą zniechęcać do wzięcia udziału.
Nawet doświadczony zawodnik potrafi wpaść w konsternacje kiedy zawołany zostanie przez stacje nie biorąca udziału w zawodach.
Rozwiązanie jest proste - robić QSOs!
Contest nie jest przypadkiem w którym regulamin radiokomunikacyjny zabrania QSO z innymi stacjami które nie deklarują się jako partycypanci.

ml



  PRZEJDŹ NA FORUM