Stacja Kazia SP2FAX |
sp8mrd pisze: Jednym radość daje i wystarcza maszt 12 m + tribander, a inni jak mi opowiadano przed laty - zostawiają prawie wszystko, kupują hektary, by mieć farmę anten i coś sobie, a przy okazji innym udowodnić, pokazać i też mają radość z tego. A potem nierzadko tęsknią do czasów z "tribanderem i masztem 12m" ;-) To też się zdarza. Mam nadzieję, że nie zostałem przez Kolegów źle zrozumiany, wariant 30-40m masztów, kilometrów radiali i hektarów ziemi nie jest celem ostatecznym krótkofalowania. Niejeden operator ma więcej pasji i frajdy z prostych anten drutowych i jednego, wywalczonego QSO z K9W, niż drugi z 9ciu pasm. Taka prawda. Jedni realizują się tak, drudzy inaczej. Nie chciałem natomiast, żeby wątek zdominowały komentarze typu "ma, bo to wszystko kasa i jeszcze raz kasa", taka opinia jest nadużyciem i ogarnia tylko niewielki wycinek sprawy. Wie to każdy kto właził np. po nocy, w deszczu na bujający się maszt wysoki na kilka pięter, bo przestał kręcić się rotor, lub coś w tym rodzaju a zawody są akurat w kluczowym momencie. pozdr. XF |