QSL- directy - gdzie giną, gdzie dochodzą?
pytam też o polecone - czy jeśli np wysyłacie do Rosjii/byłe republiki to szarpiecie się na polecony?
ja ostatnio odebrałem na poczcie swój własny polecony wysłany też do jednego z krajów arabskich (wyraźne życzenie na qRZ.com 'bo kradną')- oczywiście trzeba było zapłacić za odbiór - co ciekawe - list miał oderwany jeden z rogów (tak, że można było do środka wsadzić palucha) ale dolarki zaklejone w dodatkowej kopercie nie zginęły ;-0
pozdr


  PRZEJDŹ NA FORUM