Jak rozwiazac problem z przemiennikiem SR5R,ktory zakloca inne przemienniki?
Pierwsze przemienniki powstawały bardzo dawno temu. Od tego czasu zmieniło się wiele. "przeznaczenie lokalne" nie ma takiego pojęcia w przepisach (w sumie szkoda), każde pozwolenia na 2m to 10W dla przemiennika.
Do tego wzrosła znacznie liczba zakłóceń, wzrosła dostępność sprzętu demobilowego, przede wszystkim wzrosła liczba przemienników - a co za tym idzie coraz trudniej o "czysty kanał", coraz trudniej również o dobrą nieodpłatną lokalizację, nie ma już "niepisanej słownej umowy" między instytucją wydającą pozwolenia - obecnie UKE, a środowiskiem krótkofalowców jak kiedyś, co za tym idzie nie ma już koordynacji w takiej formie jak było to dawniej. Czyja to głównie zasługa przypominać chyba nie muszę. Warszawiacy powinni znać rzeczonych "prawników".
Nie ma już również państwowej spółki która użyczała amatorom swoje obiekty, maszty...

W nowych zaleceniach wymienia się kanały 145.5875 i 145.575 jako kolejne nowe wyjściowe kanały przemienników właśnie ze względu na ilość przemienników i przyrost przemienników D-Star.

Uruchomienie CTCSSu pomoże bardzo, bo naciśnięcie samej nośnej nie aktywuje kilku przemienników na raz. Jest możliwość selekcji, dzięki zastosowaniu subtonów. Oczywiste natomiast jest, że w zasięgu radiowym stacji dwa przemienniki na tej samej częstotliwości zawsze będą stwarzać interferencje i tego się nie uniknie używając anteny dookólne. Ale można to ograniczyć znacznie.

Nie można nikomu narzucić zmiany częstotliwości w wydanym pozwoleniu zgodnie z prawem...

co do SR7V jak już napisałem... kiedyś było kiedyś, teraz jest dziś, a zmieniło się wiele niestety.

Nagonka jak to Kolega ujął, nie powinna być kierowana bezpośrednio do operatora przemiennika SR5R, ale do wszystkich operatorów tam gdzie jest nadal uruchamianie nośną. A jeszcze kilka takich urządzeń zostalo i stwarza to problemy.


  PRZEJDŹ NA FORUM