Moja wojna ze wspólnotą
Maszty AZART podpięte były do instalacji odgromowej (piorurochronu) na dachu oraz do przewodu zielono-żółtego 16mm2 idącego do szafki ze wzmacniaczami a następnie kanałem do szyny wyrównawczej w piwnicy.
Tak było w moim bloku wybudowanym w 1988 roku i zasilany linią 5-przewodową.
Blok posiadał zgodnie z ówczesnymi normami instalację odgromową. Poźniej normy zmieniły się, instalacja na takich budynkach nie jest wymagana (info ze sp-mi) i wytrzymała do pierwszego kapitalnego remontu dachu. Mnie kosztowało symboliczną flasztę dla robotników żeby nie wycieli z niej wszystkich drutów abym miał do czego podpiać swoje maszty antenowe.


  PRZEJDŹ NA FORUM