Moja wojna ze wspólnotą
Najgorsze jest to że moja przyszła teściowa która jest właścicielka mieszkania '' na papierku '' bo kredyt jest na nią poszła z pytaniem do byłej pani która była w zarządzie i powiedziała jej '' a niech se montuje przecież wszyscy sobie tam coś montują '' A moja '' lepsza połowa '' jako że kupiliśmy to mieszkanie około 3 miesiące temu powiedziała a idź napisz żeby nie mieli pretensji. No i napisałem i teraz mam. Ale nadzieja że koledzy z klubu w piątek coś na to zaradzą. Trzymajcie kciuki.


  PRZEJDŹ NA FORUM