Przyszedł cyklon i klęknął maszt z TELTADU
    sp6vxs pisze:

    Żeby nie było nie domówień nie wina to TELTADu że się śruba urwała, ale moja też nie!

Bardzo cenna i odważna informacja.
Podobnie jak natychmiastowa reakcja Lucjana SQ9VPA.
Gratuluję obu Kolegom uczciwości i życzę, by spokojnie udało się doprowadzić maszt i anteny do jeszcze lepszego działania oraz bezpieczniejszego mocowania. aniołek
Do usłyszenia na pasmach.

PS
Wczoraj wieczorem mocno wiało, więc na wszelki wypadek opuściłem wózek z antenami do połowy wieży.
"Strzeżonego Pan Bóg strzeże." poruszony


  PRZEJDŹ NA FORUM