Antena odbiorcza wg W2PM |
Żeby nie opierać się na jednym tylko porównaniu poszperałem trochę w internecie. Znalazłem takie dane dotyczące zysku dla pasma 160 m dyskutowanej tu rodziny anten ramowych zakończonych rezystorem: K9AY -24 dBi Flag -27 dBi Diamond -29dBi Pennant -23 dBi EWE - nie znalazłem, może ktoś podpowie. Obwód ww. anten wynosi od 22 do 40 metrów. Zazwyczaj stosuje się przedwzmacniacz ~20 dB. Tyle klasyki. Teraz modyfikacje. W2PM proponuje zmniejszyć obwód do 6 m. Aby porównać z powyższymi danymi trzeba by zamodelować W2PM i sprawdzić zysk dla 1,84 MHz. Zrobiłem model, otrzymałem zysk -53 dBi (jeśli ktoś to skontroluje, będę wdzięczny). A więc z porównania z ww. pełnowymiarowymi antenami klasycznymi wynika, że z W2PM znajdujemy się o 24-30 dB niżej. Pytanie brzmi następująco: czy nie spadamy poniżej progu szumów własnych odbiornika? Nie mam danych technicznych. Myślę jednak, że ta rodzina anten istnieje na tyle długo i przeszła przez tyle eksperymentów, że już ją zoptymalizowano. Może alternatywą dla nieoptymalnego skracania tego rodzaju anten jest zastosowanie szerokopasmowych aktywnych anten magnetycznych? Brak w nich rezystancji powoduje, ze mimo małego obwodu mają sygnał większy od ww. anten zakończonych rezystorem. Zostaniemy przy 3-8 metrach obwodu i z lepszymi parametrami S/N. Jedynie z tłumieniem przód / tył trzeba będzie się pożegnać. Za to otrzymamy niezłe tłumienie na kierunku prostopadłym. Te same zalety będą miały ramki rezonansowe. W dodatku obejdą się bez wzmacniacza. Za to dojdzie kłopot ze (zdalnym) przestrajaniem. |