Mały Agregat Prądotwórczy na wyjazdy
Posiadam 850 W wersję czegoś takiego o ok. 3 lat, nabyłem go za nieduże pieniążki jako sprzęt powystawowy, urządzenie to pracuje od początku bez jakichkolwiek usterek, żadnych problemów z odpalaniem, pracuje na orginalnej świecy której nigdy nie wykręcałem bo i po co. Tylko dolewać paliwo(spala ok. 0,5 - 0,7 l na godzinę). To coś używam do zasilania kosiarki do trawy o mocy 1000W na działce, oraz na wyjazdy w teren do zasilania RTX. oraz oświetlenia.
Zgadzam się też z opiniami, że głośne, że zatruwa powietrze, że niestabilne napięcie, że w ogóle do d-py, ale ja osobiście nie narzekam, a tych pieniążków które za ten sprzęt dałem, uważam że nie wywaliłem "w błoto".
Dodam że RTX w terenie zasilam buforowo (akumulator + prostownik), tak dla bezpieczeństwa gdyby faktycznie były jakieś skoki napięcia chociaż takowych podczas eksploatacji nie zauważyłem, no i jednak dla wygody, gdyż w tym układzie nie cały czas musi on pracować.
Reasumując:
Mam co mam, i do czasu bezawaryjnej pracy będę z niego korzystał. A jak przyjdzie kres jego "żywota", to jednak zamienię (zakupię)na jakiegoś czterosuwa.


  PRZEJDŹ NA FORUM