Czy bez DX klastrów można jeszcze żyć?
    SQ9JXB pisze:


    W zawodach staramy się osiągnąć dobry wynik w miarę naszych możliwości sprzętowo-operatorskich bez wszelakich "wspomagaczy" prawda?
    Stosowanie "dopingu" w zawodach o czym świadczy?

Wychodzi chyba brak znajomości regulaminów największych zawodów.
Od wielu lat jest wydzielona kategoria: "assisted" - dla tych co lubią pracować z dxclx.
Nie wiem jak to jest w zawodach digi i przepraszam za moją indolencję w tym temacie.
Jeżeli chodzi o wyścig szczurów i oszustwa, to akurat to czy ktoś
pracował "ze wspomaganiem" zgłaszając że "bez" jest najłatwiejsze do
wykrycia przy analizie logów i jest najczęstszym ostatnio powodem DQ (dyskwalifikacji),
no może równolegle z tymi którzy emitowali dwa sygnały na jednym paśmie jednocześnie.




  PRZEJDŹ NA FORUM