Jak widać przemiennik się "rozjechał". Nie ma możliwości wejścia na wieżę w trakcie pracy obiektu - przerwa konserwacyjna jest dwa razy do roku. Myślę ze w warunkach jakich pracuje przemiennik SR7KI po prostu się wyeksploatował. Nie wiem czy regulacja w warunkach kilkugodzinnej przerwy konserwacyjnej będzie umożliwiała skuteczne wyeliminowania usterki na dłużej. Skłaniał bym się do wykonania nowego przemiennika dokładnego przetestowania a w momencie przerwy konserwacyjnej podmienienie urządzenia.
Przemiennikami na Świętym Krzyżu aktualnie zajmuje się kolega Paweł SP7SP. |