Dodatkowe pozwolenia radiowe na pracę z zagranicy ? Wyjazd camperem w świat... |
Zbig, wiem, że pomysł ten Tobie i wielu osobom wydaje się szalony ale gdybym myślał w taki sposób jaki sugerujesz to musiałbym się zamknąć w gumowej klatce bez klamek, bo nigdy nie wiesz, czy jakiś szalony kierowca nie wjedzie czasem w Ciebie na przystanku, czy też nie rozwalisz sobie wieczorem głowy ślizgając się pod prysznicem. Na każdym kroku czyhają na Ciebie niebezpieczeństwa, czy tu, czy tam, lecz jeśli mam jedno życie to chcę je spędzić właśnie w taki sposób i jeśli mam zginąć, to tam będzie najlepiej. Gdyby nie ludzie tacy jak my, to podejrzewam, że te wiadomości wykuwalibyśmy sobie w kamieniu Greg, oczywiście w miejsca gdzie toczy się wojna czy jakikolwiek inny konflikt nie mamy zamiaru wjeżdżać. Generalnie plan jest taki, że tam gdzie nas nie chcą nie będziemy się na siłę pchali. Pozdrawiam i więcej optymizmu życzę |